2010-02-10 - 2010-04-05

Podróż Przez moment w raju:)

Opisywane miejsca: (304 km)
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. s.wawelski
    s.wawelski (13.11.2013 5:38) +1
    Z przyjemnoscia sie zapoznalem z Twoja relacja.Tak sie akurat sklada, ze za miesiac odbede podroz Twoimi sladami. Na razie robimy intensywnie plany. Prawdopodobnie nie uda nam sie zobaczyc w Izraelu tyle, co Tobie. Przez ciekawosc zapytam: ile czasu trwala Twoja podroz po Izraelu?

    Pozdrowienia :-)
  2. hooltayka
    hooltayka (20.09.2013 14:14) +1
    Pięknie opisana podróż po niezwykłych miejscach.
    Mnie niestety nie wiem,czy by wpuścili teraz do Izraela.
    Po wizycie w Iranie mam wizę ze zdjęciem na cała stronę w paszporcie.
    Te kraje wiadomo,że nie przepadają za sobą.
    Pozdrowienia Jola-)
  3. lmichorowski
    lmichorowski (09.06.2010 0:01) +2
    Dziękuję za podróż po Ziemi Świętej, ciekawy opis i zdjęcia. Z przyjemnością obejrzałem miejsca, które dane było mi odwiedzić, z jeszcze większą te, do których nie dotarłem. Znalazłem kilka zdjęć prawie identycznych jak moje, ale chyba w tych miejscach każdy to uwiecznia. Jeżeli nie miałaś okazji odwiedzić mojego Izraela, to serdecznie zapraszam na mój profil. Pozdrawiam.
  4. lmichorowski
    lmichorowski (07.06.2010 0:07) +2
    Jolu, wciągnęła mnie Twoja relacja. Póki co, udało mi się dotrzeć z Toba na Syjon i z racji późnej pory muszę podróż przerwać, ale na pewno wrócę jutro. Sam miałem okazję być w Izraelu dwa tygodnie przed 18 laty. Ponieważ był to wyjazd służbowy na targi, nie było zbyt wiele czasu na turystykę - tylko dwa weekendy, z których jeden poświęciłem na Jerozolimę i Betlejem, a drugi - na Galileę. Czuję więc spory niedosyt a Twoja relacja pozwala mi przypomnieć sobie odwiedzone miejsca i zarazem zobaczyć to, czego mi się nie udało. Pozdrawiam.
  5. jolrop
    jolrop (06.04.2010 12:20) +1
    Nie wspominam o Polakach, choć cały czas w uszach brzmiała "Ballada o polskim emigrancie"Jacka Kaczmarskiego. Nie wiem czy odbywały się posiedzenia Knesetu w języku polskim, wiem, że była propozycja, aby polski był językiem urzędowym, a wzięła się stąd, że emigracja żydowska wywodziła się z inteligencji polskich Żydów. Nie da się oddzielić losów Żydów od Polski i losów Polaków od Palestyny. Taka historia:)
  6. smyczek1974
    smyczek1974 (06.04.2010 12:01) +2
    Super że tyle wspominasz o Polakach i języku polskim, w którym do 1968 r. odbywały sie obrady Knesetu.
  7. smyczek1974
    smyczek1974 (06.04.2010 3:22) +2
    Super !!!Zdjecia zostawiam na deser bo wszak juz późna pora!!!!
jolrop

jolrop

Jola
Punkty: 102805